Ciężko jest się zdecydować na sposób trenowania pilatesu – szczególnie na początku. Bo co wybrać? Reformer czy matę? Matę czy reformer? Jakich zajęć szukać? Czy ćwiczyć samemu w domu czy może jednak zdać się na profesjonalne studio? Wbrew pozorom te pytania i odpowiedzi na nie są kluczowe, aby pokochać pilates i nie zrobić sobie krzywdy.

Czym różni się mata od reformera?

Mata jaka jest każdy widzi – to jak na niej ćwiczysz zależy tylko od Ciebie. Reformer wymaga jednak chwili zastanowienia. Bo jak sprzęt, który wygląda jak narzędzie tortur, może przysłużyć się Twojemu zdrowiu i poprawie kondycji fizycznej? Wszystko rozbija się o specjalną konstrukcję opartą na kołach pasowych, mających za zadanie utrzymać Twoje kończyny na odpowiednim torze, pomagając w zrozumieniu i opanowaniu ruchów. Do tego solidne sprężyny o zmiennej sile oporu, które działają jak „dodatkowe mięśnie”, ułatwiając Ci wykonywanie ćwiczeń. To właśnie reformer – dzięki regulacji siły oporu – daje dużą elastyczność i możliwość dopasowania do każdego użytkownika, niezależnie od stopnia zaawansowania. Reformer daje także dodatkowe wsparcie i ułatwia wykonywanie ćwiczeń osobom o słabej kondycji i tym, którzy wykorzystują reformer w ramach rehabilitacji. Z kolei zaawansowani użytkownicy mogą korzystać z dodatkowego obciążenia, który umożliwi im poprawienie swoich możliwości.

Na czym będzie łatwiej zacząć?

Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z pilatesem, dużo łatwiej będzie Ci opanować te mocno precyzyjne ćwiczenia, wykorzystując podczas treningów reformer. To urządzenie motywuje mięśnie do dużo wydajniejszej pracy i zmniejsza ryzyko błędnego wykonywania ćwiczeń. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że ćwiczenia na macie są trudniejsze, bo nie dają żadnego wsparcia. Mata pozwala na wykonywanie mniej zaawansowanych ćwiczeń – co na poziomie podstawowym nie ma większego znaczenia – jednak ich precyzja zależy wyłącznie od Ciebie. Dlatego lepiej nie zaczynać treningów pilatesu samemu w domu, korzystając z internetowych filmików – tu nikt nie poprawi Twojej techniki i nie zmotywuje do poprawnego wykonywania ruchów. A w pilatesie precyzja liczy się ponad wszystko.

Mało nudy i dużo możliwości

Reformer – w przeciwieństwie do maty – oferuje dużo większe możliwości. Wszystko dzięki pasom, sprężynom i ruchomej platformie – dzięki nim wykonasz wszystkie ćwiczenia, które wykonałbyś także na macie, ale dodatkowo będziesz mógł je rozszerzyć o nowe modyfikacje i ćwiczenia dedykowane do pracy na reformerze. Mata ogranicza ćwiczenia do możliwości Twojego ciała – jest ich zdecydowanie mniej i mogą się szybko znudzić. Jeśli zaczynałeś od maty i szukasz nowych wyzwań – postaw na reformer.

Różnica w efektach

W pilatesie bardzo ważna jest świadomość własnego ciała. Zaczynając sesje pilatesu od maty, będzie Ci dużo trudniej prawidłowo wykonać ćwiczenia. Potrzeba będzie do tego dużo więcej czasu i energii, a także wytrwałości. Oczywiście wszystko zależy od tego jaką masz świadomość własnego ciała, zaczynając przygodę z pilatesem. Im mniejsza, tym dłużej będziesz musiał pracować na oczekiwane wyniki. Trochę inaczej jest w przypadku reformera – jego wszechstronna konstrukcja pozwala na stopniowe podnoszenie poziomu ćwiczeń, idące w parze ze wzrostem Twoich umiejętności. Dzięki temu w zdecydowanie krótszym czasie uzyskasz lepszą sylwetkę i poprawisz postawę swojego ciała.

To w końcu mata czy reformer?

To zależy tylko od Ciebie. Jeżeli czujesz się na siłach, aby zacząć od ćwiczeń na macie – to zacznij. Najważniejsze, aby wybrać dobre studio pilatesu – przynajmniej na początku nauki. Pomoże Ci to uzyskać odpowiednią wiedzę, a nauczyciel skoryguje każdy Twój ruch. Jeśli chcesz rozpocząć od reformera – tu także wybierz dobrego instruktora. Ćwiczenia na reformerze wymagają większej pokory i poniekąd będziesz zmuszony do bardziej precyzyjnego działania – już od samego początku. Reformer jest wyższy, dzięki czemu trenerowi będzie dużo łatwiej skorygować Twoje błędy – po prostu będzie mógł więcej zauważyć. Podsumowując – w pilatesie najważniejsze jest zacząć. Treningi na macie pozwolą Ci na naukę kontrolowania mięśni, a reformer – oprócz tego – zwiększy Twoją siłę. Być może najlepszym pomysłem jest połączenie obu sprzętów, dzięki którym wyrobisz sobie zwinność, gibkość i zdrową siłę.