MOC PILATESU

Wykorzystanie pilatesu w prywatnym gabinecie rehabilitacyjnym to dobry i efektywny biznes. Wprowadzenie technik wywodzących się z pilatesu do oferty daje nowe możliwości, ale niektórych może przerazić konieczność dodatkowych inwestycji. Jaki sprzęt należy kupić? Wynająć czy kupić? Czy taki sprzęt można odliczyć od podatku? Firma Physical Therapy Products postanowiła, że pokaże jak to działa poprzez zwrócenie się do źródeł i porozmawianie z kimś, komu się udało z sukcesem wprowadzić pilates do swojej oferty.

Ada Wells jest certyfikowaną instruktorką pilatesu oraz firmy ProBalance – centrum fizjoterapii i rehabilitacji sportowej w Alamedzie, w Kalifornii. Wells odkryła pilates w 2001 i natychmiast dostrzegła w nim olbrzymie możliwości dla fizjoterapii. „Zasady pilatesu znakomicie się nadają do fizjoterapii, ponieważ pomagają w optymalizacji ruchu oraz kontroli, bez powodowania nieprzyjemnych odczuć” – mówi Wells. „W naszym zawodzie, koncentrujemy się na poprawnej sylwetce i ułożeniu ciała, a precyzja ćwiczeń pilates bardzo w tym pomaga. Na przykład za pomocą pilatesu można zintegrować sygnały dla oddychania przeponowego, aby ułatwić artykulację kręgosłupa, a dodanie sygnałów w celu pobudzenia elongacji pobudza zaangażowanie stabilizatorów głębokiego rdzenia, co minimalizuje siły kompresyjne działające na kręgosłup.”

 

STWORZENIE ODPOWIEDNIEGO MODELU BIZNESOWEGO

Ada Wells wcześniej pracowała w centrum zdrowia, w którym miała problem z wykorzystaniem pilatesu przez nieodpowiedni model biznesowy placówki. „Kiedy po raz pierwszy zaczęłam korzystać z pilatesu, pracowałam w centrum rehabilitacji, której częścią była klinika przyjmująca wielu pacjentów, gdzie często nawet trzech pacjentów na godzinę wykonywało ćwiczenia” – mówi Wells. „Miałam trudności z precyzyjnym wykonywaniem ćwiczeń w tak krótkim przedziale czasowym, który miałam na pracę z pacjentami. Odkryłam, że jeśli uda nam się odpowiednio przeszkolić personel w zakresie podstawowych ćwiczeń, będziemy mogli spędzić więcej czasu na wprowadzanie zmian oraz ulepszeń.”  Tak też się stało, kiedy w drugiej połowie 2004 r. założyła swoją klinikę ProBalance. Ada Wells tak ułożyła swój model biznesowy, że od tego momentu mogła w ciągu godziny pracować tylko z jednym pacjentem. Teraz mogła w pełni połączyć swoją pracę, jako fizjoterapeuty oraz trenerki pilates: „Szybko odkryłam, że wprowadzenie pilatesu do modelu biznesowego nie było jakimś specjalnym wyzwaniem i de facto, to był jeden z powodów sukcesów i rozwoju mojej firmy.”

ZAKUP SPRZĘTU

Wells wybierała sprzęt do swojego gabinetu na podstawie kilku czynników. „Testowałam kilka marek i rozmawiałam z wieloma ludźmi. Polecam przeprowadzenie możliwie jak najszerszego rekonesansu w tej kwestii. Informacje są łatwo dostępne. Marka, którą wybrałam jest dla mnie, jako fizjoterapeuty, najlepsza, ponieważ jej sprzęt jest stale udoskonalany na podstawie sugestii i opinii, które producent otrzymuje od fizjoterapeutów oraz instruktorów pilates. Dodatkowo można go w łatwy sposób dostosowywać pod konkretnych ludzi” – twierdzi Wells. Jako przykład podaje swoją pacjentkę, która miała ograniczoną kontrolę rdzeniową po przebytym polio. Doktor Wells mogła dostosować terapię typu roll down and rowing (ang. rolowanie i wiosłowanie) za pomocą specjalnego wałka do ćwiczenia stóp, który jest produkowany przez tego właśnie producenta. Mimo, że nie było to ćwiczenie z typowego repertuaru ćwiczeń pilates, to zasada wykorzystana w nim była spójna z zasadą poprawy kontroli motorycznej oraz ruchliwości będącej częścią pilatesu.

SZYBKI ZWROT Z INWESTYCJI

Właścicielom klinik planujących zakup sprzętu wielu producentów oferuje możliwość skorzystania z opcji leasingu. Jednak Ada Wells zdecydowała o zakupie sprzętu już na samym początku działalności. „Przed zakupem obliczyłam, jak szybko mi się ta inwestycja zwróci” – mówi Ada Wells. „Licząc stawki dla pacjentów oraz przewidywaną ich liczbę, stało się jasne, że zakup sprzętu zwróci się w miarę szybko. Okazało się, że spłacenie całego sprzętu zajęło mi jedynie 6 miesięcy od momentu rozpoczęcia działalności.”

 

ROZSZERZONA USŁUGA

Jednym z korzystnych aspektów pilatesu w rehabilitacji jest satysfakcja pacjentów, którzy przychodzą do nas nawet po zakończeniu terapii. W swojej klinice Ada Wells zatrudnia również instruktorów pilatesu dla fitnessu i zapewnia swoim pacjentom, którzy ukończyli swoją terapię dobre ceny na kontynuację ćwiczeń, tym razem tylko w celach sportowych. Te „postrehabilitacyjne” zajęcia są prowadzone w małych grupach, do 4 osób, co zapewnia dokładne monitorowanie postępów.

MARKETING KLUCZEM DO SUKCESU

Jak w każdej firmie, trzeba zachęcić pacjentów to odwiedzin. Doktor Wells ocenia, że obecnie trzy czwarte jej pacjentów przychodzi do kliniki z polecenia, ale przyznaje, że na początku korzystała z wielu dostępnych środków marketingowych.  Reklamowała się oraz pisała artykuły o pilatesie w swojej lokalnej gazecie, uczyła instruktorów pilatesu w lokalnych klubach zdrowia o różnych schorzeniach i ich leczeniu z wykorzystaniem pilatesu (osteoporoza, ból pleców itp.) Poznała wielu lokalnych lekarzy, kręgarzy i wiele innych osób związanych z ochroną zdrowia, opowiadając im o zaletach pilatesu oraz o możliwych jego zastosowaniach w terapii.

POKAŹNE ODPISY PODATKOWE

Pilates może być także w tym aspekcie bardzo dobrym rozwiązaniem dla prywatnych gabinetów. „Poza sprzętem i pomocami do pilatesu, od 14 kwietnia mogę również odliczyć od podatku wszystkie szkolenia, które przechodzę w związku z pilatesem” – mówi Wells. W to wchodzą konferencje, kursy specjalistyczne, książki czy DVD związane z pilatesem. „Wszystko to stanowi nieocenioną wartość w integrowaniu ćwiczeń pilates oraz fizjoterapii” – twierdzi Wells.

 

CASE STUDY

Jak pilates działa w prywatnej praktyce? Oto konkretny przykład wykorzystania pilatesu w rehabilitacji. Steve to 57-letni mężczyzna, który zgłosił się do kliniki ProBalance z bólem w dolnym odcinku pleców oraz narzekał na ból w dolnej części kończyn, który zaczął się 3 miesiące wcześniej. Pasją mężczyzny jest golf, ale przez ból musiał ograniczyć grę do jednej w tygodniu, i zamiast chodzić po polu golfowym, używał wózka golfowego. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało zwężenie kręgów 4 i 5, kręgozmyk ku przodowi 1. stopnia, wybrzuszenie dysku oraz hipertrofię ścianki. Doktor Wells rozpoczęła z pacjentem terapię z wykorzystaniem sprzętu do pilatesu. Podczas ćwiczeń fizjoterapeuta pomaga pacjentowi w wykonywaniu poprawnych ruchów oraz w utrzymywaniu odpowiedniej sylwetki.

Steve cierpi na chorobę zwyrodnieniowa dysku z umiarkowanym szerokim wybrzuszeniem dysku. Badanie przedmiotowe wykazało ograniczoną ruchomość lędźwiową w zgięciu i rozszerzeniu bocznym, osłabienie w odwodzicielach biodrowych po obu stronach oraz trudności w dysocjacji biodra/miednicy. Podczas, gdy wykonywał zamach golfowy, stawał w pozycji wyjściowej z nadmiernym skrzywieniem kręgosłupa; pacjent miał zmniejszoną ruchomość klatki piersiowej podczas zamachu tylnego i niewystarczającą rotację lewego biodra w pozycji kończącej uderzenie. Wyglądało to na zwiększoną siłę kompresji na jego odcinek lędźwiowy kręgosłupa, zwłaszcza po lewej stronie przy pozycji kończącej uderzenie.

Leczenie: Steve miał 6 sesji terapeutycznych w ciągu 2 miesięcy. Jego specyficzne leczenie obejmowało połączenie technik manualnych w celu zmniejszenia ograniczeń miękkich tkanek kręgosłupa i bioder, instrukcja jak ćwiczyć w domu mobilizację i rozciągłość za pomocą wałka piankowego, podstawy pilatesu, szkolenie na temat prawidłowej postawy, a później bardziej zaawansowane ćwiczenia, podobne do tych wykonywanych w klinice, do wykonywania w domu. Podczas swoich sesji rehabilitacyjnych, Steve korzystał z Reformera, Ladder Barrel, Trapez Tabel oraz Combo Chair w celu poprawienia mobilności kręgosłupa oraz kontroli.

Program ćwiczeń: Program skupił się na identyfikacji odpowiedniej fazy rehabilitacji, aby określić tempo postępu, a następnie wyeliminować wadliwe wzorce ruchowe i zintegrować reedukację funkcjonalną, aby Steve mógł wrócić do uprawiania golfa. „Potrzebowaliśmy zmniejszyć ciśnienie w obszarze lędźwiowym poprzez wyedukowanie pacjenta o podstawach dysocjacji, stabilizacji oraz poprawy bezbolesnej ruchliwości” – mówi Ada Wells. „Następnie przystąpiliśmy do wzmocnienia oraz ponownego przywracania pełnej ruchliwości poprzez wprowadzenie ćwiczeń eliminujących wadliwe wzorce ruchowe.” Kiedy Steve opanował dobre wzorce ruchowe, przeszedł do ćwiczeń zwiększających opór i ogólnie trudniejszych. Specjalnie przygotowany program ćwiczeń pozwolił na poprawę świadomości postawy, rozszerzenie odcinka piersiowego kręgosłupa oraz jego rotacji, kontroli i rotacji biodra.

Zamach golfowy Steve’a znacznie się poprawił, a ciśnienie kompresyjne na jego kręgosłup znacznie zmalało. Przykłady ćwiczeń dla Steve’a to rozciąganie bioder i stóp na taśmach na Reformerze w celu poprawy ruchliwości oraz elastyczności, rozciąganie boczne i rotacyjne na Ladder Barrel, mostki dla poprawy mobilności kręgosłupa oraz kontroli, ćwiczenia na długich sprężynach na Trapez Table, w celu wzmocnienia dolnych odcinków oraz kontroli rdzeniowej oraz przysiady na jednej nodze z oparciem o Combo Chair dla poprawy równowagi i zniwelowania dysocjacji biodra.

Rezultaty: Po miesiącu od rozpoczęcia terapii, Steve mógł już zagrać partię golfa, jednak z małym dyskomfortem. Po dwóch miesiącach mógł zagrać 3 turnieje w jeden tydzień, bez zwiększonych dolegliwości.

Daniel Wilson